Kwestie w cudzysłowie są odpowiedziami mojego gościa.
Hej!
patryko654 : Szczerze... Grę zacząłem na Sunie - 3 lata temu.
![]()
Nick miałem ten sam. Link do konta z Suny
No tam za dużo nie chciałem nawet osiągnąć, bo były osoby doświadczone, a sama moja znajomość sytuacji była na poziomie niskim.
Dostałem się parę razy do kongresu, waliłem DMG dla PL itd. Założyłem firmę.![]()
Pamiętam jak podziwiałem boję [*], Firletka (chętnie brałem udział w akcjach MENowskich pod jego kontrolą) , Ranka i resztę tych osób, które są zapisane już tylko w pamięci graczy.![]()
Tam już poznałem takie osoby jak Juzek, Kaze, Lipa i innych trolli.![]()
Później bawiłem się na Testurze, żeby popoznawać trochę mechanikę gry (były tam już wgrane te pluginy z Alphy + dodatkowe)
Jednakże 48 dni temu zaczęła sie nowa przygoda - jak się domyślasz była to Alpha. Przez pierwsze dni nikt nie wybijał się do bycia CP, no wiesz starzy wyjadacze w Norwegii, albo innych krajach. Później po utworzeniu discorda MISTRZ pozwolił mi go usprawnić, więc porobiłem to co było trzeba - rangi, pokoje itd. Tam poznaliśmy Hikikomori, które wypromowało Bobka na prezydenta (dostałem też tą propozycję, ale odrzuciłem ją ze względu braku doświadczenia i czasu)
Pierwszym CP został wspomniany Bobek, ja byłem zaś MONem.
Generalnie dużo się nie działo.
Dnia piątego Listopada były wybory, w których startował Arek, ale zdrowie coś mu nie dopisywało (nie chcę pisać za dużo). Napisał, że jak wygra to ja mam się tym zająć jako vCP. No ok, tyle że wtedy Warder przegrało(?) walkę o władzę w Wenezueli i wrócili do Polski.
Jeszcze oczywiście zapomniałem wspomnieć o Sasach, którzy cały czas czuwali, nawet Ziko został CP, ale poleciał impicz, który przeszedł gładko. Mimo to nie zniechęcali się i czuwali nadal.![]()
Zaczęło się CW, które początkowo miałem bronić jako Loyal (mimo, że wiedziałem o sile Rebelsów), tyle że po 4 DOW - Węgry, Niemcy, Szwecja i Rumunia stwierdziłem, że to bez sensu i biłem też dla Royali co pozostawiło mnie w kongresie.![]()
Później u bokuOjojq działałem jako stażysta i członek zgrupowania, przy okazji zajmując się PSZ (wtedy WP)
Zostałem CP ze względu na to, że grudzień mimo wszystko jest bardzo pracowitym miesiącem, a okazało się, że to ja miałem najwięcej wolnego czasu.![]()
Oczywiście aktualne zgrupowanie bardzo pomaga, a bez nich o wiele gorzej by mi szło.
patryko654 : Czuję odpowiedzialność za wszystko co robię, generalnie jest to pierwszy raz kiedy jestem CP i nawet miło jest widzieć takie poparcie odnośnie mojej osoby.
Nie skłamię jeśli powiem, że dużo nie wiem i cały czas się uczę wielu rzeczy. Na przykład podczas spisywania NAPu zauważyłem jak ogarniętą osobą trzeba być (głównie patrząc na Szwedów), żeby do tego stanowiska zasiadać. Ale no.![]()
Cieszy mnie to, że mogę się uczyć i być na tak wysokim stanowisku, oczywiście jak wspominałem bardzo ważne dla mnie jest zgrupowanie, które cały czas jest chętne mi pomóc oraz wytłumaczyć pewne rzeczy.
Czy jest to dla mnie wyzwanie?
Tak. Jest to wyzwanie - opisane wyżej czemu.
patryko654 : Z taką ekipą jak zgrupowanie nie.
Samemu sądzę, że cholernie.
patryko654 : Chcę, aby w czasie mojej kadencji poprawiły się warunki rynku. MM* nie wiem czy się da uratować.
Problem w tym, że z ekonomią na poziomie państwa w tej grze mam nikle doświadczenie, a samo to że każdy pracuje w prywatnych firmach nie pomaga w budowaniu gospodarki typowo państwowej.Oczywiście też nie chcę wpuszczać trolli do rządu, oraz prowadzić stabilną dyplomację.Sądzę, że gdyby byłoby więcej graczy byłby handel walutą między krajami, ale teraz jest to nie rentowne moim zdaniem.
Jeśli mamy pewien większy zasób pieniędzy można na tym nawet dorobić.
patryko654 : Generalnie mamy spokój i czas na odbudowę, więc jeśli gazeta jest na tyle silna to prosiłbym jak najwięcej osób do kontaktowania się ze mną w celu ustalenia pracy w firmach państwowych. ;D
Polen Stronk jak to mówią.
Aktualnie mamy najwięcej zadanego DMG i dużo aktywnych ciekawych graczy, którzy powinni się rozwijać u boku państwa.![]()
Mamy jeszcze wojnę z Estonią,ale walki zakończyły się na odbiciu Kalingradu w powstaniu, więc teraz nie mają mostu.
Oraz wojnę z Czechami, którzy przechodzą repatriację ze Szwecji.Tutaj jeszcze nie wiemy jak to się potoczy.
![]()
Sytuacja w kraju wydaje się spokojna, nie ma jakiegoś większego ruchu oporu. Nawet Juzek (Glory028 ) pracuje dla dobra kraju i zaprzestał pisania propagandowych artykułów, a zaczął próbować co innego.
Odnośnie NAPu my nie bijemy Szwecji, Szwecja nas. Na bitwach innych możemy się spotkać, ale na pewno nie przeciwko sobie.Z Niemcami zawiesiliśmy broń, w najbliższym czasie nie powinno być żadnej burdy z nimi.
Z założeń NAP nie wywiązała się jeszcze Litwa, która podpisywała dokument (dokładnie jej CP)
Link do traktatu pokojowego.
patryko654 : Mamy dużo graczy.
Dużo też mamy biznesmenów.
Infrastrukturę - jeśli można to tak nazwać - mamy zamiar jeszcze poprawić. Ogarnąć firmę z prezentami, ale do tego potrzebni są wcześniej wspomnieni pracownicy.
Potencjał mamy w ludziach i bojówkach typu 23 SAS Regiment , WARDER czy nawet HONOR , który jest przodownikem w produkcji i wydaje duże przydziały za pracę (w tym +20% do bitwy).
Poza tym sądzę, że dużo osób ma spore zasoby suppli jak i pieniążków pomimo wojny, bo w obiegu jest naprawdę sporo PLN .![]()
REKLAMA: Przydziały HONOR u - 25x80x1
patryko654 : NAP podpisaliśmy tylko ze Szwecją, z Niemcami przeszła już ustawa o zawieszeniu broni (nie bijemy się na naszych terenach), a Litwie coś deklaracja nie przechodzi.
![]()
Do 77 dnia dużo może się zmienić - położenie sił, sojusze oraz mapa.
Sądzę, że nie będzie to jakoś na 100% pewne czy tak czy nie.
Poza tym nie wiem jaką politykę będzie prowadziła osoba po mnie, bo nie wiem czy w styczniu nadal będę CP.
patryko654 : O koalicji nie chciałbym się wypowiadać, bo sam już nie jestem pewny na jakim gruncie stoimy. W planach mam pomagać co niektórym sojusznikom, bo podczas ostatniej wojny na prawdę dużo dzięki nim ugraliśmy. A sam NAP trochę zmienił siły.
patryko654 : Tak jak widać. W firmach Polskich parę dni temu pracowało 9 konkretnych osób, teraz możliwe jest, że mniej lub więcej.
Główną rolę odgrywają tutaj prywatni inwestorzy. ;D
About the game:
USA as a world power? In E-Sim it is possible!
In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth. Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be efficiently managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation. Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the game.
Work for the good of your country and see it rise to an empire.
Activities in this game are divided into several modules. First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress as a fighter. You will work in either private companies which are owned by players or government companies which are owned by the state. After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock company and enter the stock market and get even more money in this way.
In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.
Become an influential politician.
The second module is a politics. Just like in real life politics in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes. From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability to run for the head of the party you're in. You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself. Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you. You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state (for example, who to declare war on). Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have a good plan and compete for the votes of voters.
You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.
The international war.
The last and probably the most important module is military. In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control over territories which in return grant them access to more valuable raw materials. For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on their territory. You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life as a pacifist who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling products).
At the auction you can sell or buy your dream inventory.
E-Sim is a unique browser game. It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth according to their own. So come and join them and help your country achieve its full potential.
Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.
Take part in numerous events for the E-Sim community.